czwartek, 31 marca 2016

2. Ciocia , kuzyni

 Gdy otworzyłem drzwi za nimi stała moja ciotka , której nie widziałem od bardzo dawna ponieważ mieszkała właśnie tu w Londynie .
- Dzień dobry , wiesz co kapie mi z sufitu może wiesz coś na ten temat mój drogi chłopcze ? - zapytała
- Dzień dobry , nie wiem ale zaraz sprawdzę to - byłem w szoku moja własna ciotka mnie nie poznała .
Poszedłem szybko by sprawdzić co się dzieje niestety ale było coś z kranem .
- Proszę pani moja kochana ciociu która mnie nie pamięta zadzwonię zaraz po hydraulika - puściłem jej oczko
- Jak to ciocia ? - zapytała
- To ja Dawid syn twojego starszego brata Karola - powiedziałem i uśmiechnąłem się
Ciocia była w szoku .
- Że co ? Dawid ? Skąd ty tutaj ? - cioci prawie wyszły gałki oczne ze ździwienia
- Tak , studiuję tutaj - uśmiechnąłem się szerzej i przytuliłem ją
Ciocia była na prawdę w szoku , nie wiedziała co powiedzieć .
Już tak bardzo dawno jej nie widziałem i szczerze mówiąc tęskniłem za nią .
- Może ciociu wejdziesz na herbatkę ? - zapytałem z szerokim uśmiechem
- Wiesz co ja muszę iść do pracy , może jutro ? - zapytała mnie
Szczerze mówiąc i tak tu nikogo nie znam mam tylko ją więc mogę jej poświęcić troszkę czasu .
- Oczywiście - uśmiechnąłem się do niej i przytuliłem ją
- Dobrze to jutro przyjdę a więc do jutra - powiedziała ciotka
- Do jutra  - odpowiedziałem jej i zamknąłem drzwi za nią
Poszedłem położyć się na łóżku i oglądałem telewizję .
Na szczęście były niektóre programy po polsku więc się bardzo ucieszyłem .
Obejrzałem kilka programów które lubiłem i tak ten czas jakoś zleciał mi .
O 19:00  poszedłem się umyć i położyć spać .
Kolacji nie jadłem więc nie musiałem nigdzie wychodzić z domu by sobie kupić coś do jedzenia .
O 20:00 zasnąłem .


Gdy się obudziłem wybiła godzina 12:30 . Lubiłem sobie pospać więc nie ździwiło mnie to że tak długo spałem . Wstałem z łóżka i poszedłem do łazienki , umyłem buzie zimną wodą aby się przebudzić .
Wytarłem się w ręcznik i poszedłem do pokoju po ciuchy i ubrałem je .
Ogarnąłem troszkę w mieszkaniu i wyszedłem z domu aby zrobić małe zakupy .
Poszedłem do najbliższego sklepu spożywczego , pokupowałem sobie troszkę jedzenia i z powrotem poszedłem do domu . Otwierając drzwi spotkałem ciocie która wchodziła po schodach na górę .
Przywitałem się z nią  , a ona zaprosiła mnie do siebie na śniadanie .
Oczywiście zgodziłem się i poszedłem za nią na górę .
Gdy weszliśmy do jej mieszkania okazało się że jest większe od mojego małego mieszkanka .
W mieszkaniu byli jej synowie i pies o imieniu Czika .
Przywitałem się z kuzynami i z psem .
Kuzyni bardzo mnie polubili przy dłuższej rozmowie .
Okazało się ze mamy masę wspólnych tematów , bardzo ich polubiłem .
Gdy śniadanie było gotowe ciotka zawołała nas do kuchni .
Usiedliśmy przy stolę i za nim zjedliśmy odmówiliśmy modlitwę .
Ciocia na śniadanie przygotowała naleśniki z nutellą , które bardzo uwielbiałem .
O godzinie 14:01 poszedłem do swojego mieszkania i rozpakowałem moje zakupy .
Położyłem się bo i tak nie miałem nic do roboty , pozostało mi jedynie  oglądać telewizję .
O 16:00 zrobiłem sobie coś do jedzenia bo jakoś tak zgłodniałem .
Na mój obiad zjadłem zupkę chińską z chlebem .
Nie chciało robić mi się obiadu a miałem jedynie tak na szybko tylko to .
Wybiła godzina 17:00 a mi nadal się nudziło i naglę ktoś zadzwonił do drzwi .
Wstałem i otworzyłem a w drzwiach ujrzałem dwóch kuzynów , którzy przyszli mi potowarzyszyć .
Cały dzień siedziałem w domu więc postanowiłem że wyjdę gdzieś z nimi .
Ubrałem się i wyszliśmy .
Poszliśmy do baru za rogiem , ja wzięliśmy sobie piwo i wypiliśmy .
Posiedzieliśmy tam chwilkę i wyszliśmy się przejść .

sobota, 19 marca 2016

Rozdział 1

Już minęły 3 lata po śmierci Acaci .
Nie umiem bez niej żyć to mnie zabija .
Kochałem ją tak bardzo jak nikogo innego , ona sprawiała że chciało mi się żyć .
Dzięki niej zwalczyłem chorobę  , z którą tak długo walczyłem
ona też mogła wygrać przezwyciężyć ale wolała się poddać , a gdy ją poznałem było już za późno .
Szkołę skończyłem teraz idę na studia i zamierzam żyć normalnie .
Co niedzielę jeżdżę do Acaci grobu i modlę się , kładę jej ulubione kwiaty na pomnik i za każdym razem szlocham gdy sobie przypomnę jej kochaną twarz , usta i to wszystko .
Była na prawdę idealna .
Na studia postanowiłem się wybrać do Londynu mam nadzieje że pierwszy rok zdam bez problemu .
Mam nadzieję że pójdzie wszystko po mojej myśli .
W poniedziałek mam zamiar  lecieć samolotem do Londynu i znaleźć jakieś mieszkanie w miarę tanie .
Nie chcę jakiegoś super ekstra mieszkania tylko małe , ciche mieszkanko tego właśnie mi potrzeba .
 Wieczorem spakowałem się i położyłem się spać jak najwcześniej ponieważ samolot mam o 6:30 rano więc chcę się wyspać .


Rano szybko wstałem ubrałem cichy , które przygotowałem sobie wieczorem , wziąłem walizki , ubrałem kurtkę i buty i wyszedłem z domu . Szybko wsiadłem do samochodu i podjechałem pod lotnisko , akurat zdążyłem na czas . Na spokojnie doszedłem sobie i o 6:30 wyruszył samolot .
Lecieliśmy jakąś godzinkę może dwie większości lotu przespałem lub czytałem książkę , która bardzo mnie wciągnęła . Gdy byliśmy już na miejscu wziąłem swoje walizki i zadzwoniłem po jakąś taksówkę .
Taxi podwiozło mnie do centrum miasta gdzie poszedłem do jakiejś kawiarni , było tam wi fi jak dobrze w końcu muszę poszukać jakiegoś mieszkanka . Kelnerka była bardzo miła , zamówiłem sobie kawę oraz ciasto z truskawkami , które uwielbiam . Za nim kelnerka przyniosła mi kawę i moje ulubione ciasto wziąłem się za poszukiwaniem mieszkania . Znalazłem kilka ciekawych ofert i myślę że tam zadzwonię i popytam się .
Po paru minutach kelnerka przyniosła mi ciasto i kawę . Ciasto było na prawdę bardzo pyszne a kawa wyśmienita . Posiedziałem w kawiarni jeszcze troszkę i podzwoniłem do właścicieli tych mieszkań .
Jeden z nich nie odebrał za to drugi błyskawicznie odebrał telefon , umówiłem się z nim na 16:00 że przyjdę i zobaczę to mieszkanie .  Mam nadzieje że mieszkanie będzie to którego szukam .
Do godziny 16:00 miałem jeszcze sporo czasu nie wiedziałem co ze sobą tak na prawdę zrobić więc postanowiłem że poszukam tej ulicy na , której znajduję się to mieszkanie . Ulicę bardzo szybko znalazłem ponieważ okazało się że jest ono w pobliżu kawiarni .
Wybiła 16:00 i właściciel mieszkania był już na miejscu . Weszliśmy na górę było to trzecie piętro , otworzył drzwi po prawej stronie i weszliśmy do środka . Mieszkanie było małe  miało tylko dwa pokoje , kuchnię i łazienkę a no i przed pokój był  on natomiast bez balkonu . Pochodziłem popytałem się o szczegóły .
Budynek tak jak i mieszkanie było nowe więc pomyślałem czemu by nie zamieszkać tutaj . Mieszkanie jest ślicznie urządzone i raczej nic nie będę tu zmieniać . Zapłaciłem mu i poszedłem się rozpakować , zamknąłem za nim drzwi i położyłem się na łóżku . W mieszkaniu był też telewizor więc włączyłem go i postanowiłem że coś obejrzę . Naglę ktoś zapukał do drzwi , wstałem szybko i otworzyłem drzwi .

piątek, 11 marca 2016

Prolog

Po jej śmierci nie umiałem dalej tak żyć , poznawałem różne inne dziewczyny ale one były nie w moim typie . Myślałem że już nikogo nie pokocham ale ona zmieniła to .
Jedna dziewczyna , którą pokochałem tak bardzo jak kochałem poprzednią . Sprawiła że zacząłem żyć normalnie . Sprawiła że zacząłem się uśmiechać , odmieniła moje życie . Dla niej zrobię wszystko .
Ponad Wszystko .